Książka jest napisana przez FRANCESĘ SIMON, a ilustrowana przez TONEGO ROSS. Książka opowiada o niegrzecznym chłopcu Karolku, który ma grzecznego brata Damiana. Pewnego dnia chłopcy pojechali z rodzicami na biwak. Dzień był ładny i pogodny, wsiedli na prom i popłynęli. W trakcie podróży promem bardzo huśtało i chłopcy jedli okropne jedzenie. Pierwszy krzyknął Karolek: "Myślę, że będę chory!", a następnie zwymiotował. Potem Damian krzyknął: "Myślę, że będę chory!" i też zwymiotował. Kiedy dotarli na miejsce, wsiedli do auta i pojechali dalej w stronę miejsca zaplanowanego na biwaku. Po drodze mijali śliczny biwak z telewizorami i miękkimi łóżkami. Karol powiedział: "Tato, już jesteśmy?". "Nie synu." - rzekł tata. Gdy przyjechali na opustoszałe, obrzydliwe pole biwakowe, Karolek się zdenerwował. Następnie poszli nad jezioro, żeby się wykąpać, ale zrobiło się zimno, więc wrócili do namiotu i położyli się spać. Karolek nie chciał spać na kamiennej ziemi, ale musiał. Obudzili się w nocy i zobaczyli, że płyną ze śpiworami, a obok zobaczyli swój namiot całkowicie zniszczony. Dodatkowo byli teraz chorzy, kichali i prychali, więc przenieśli się do luksusowego miejsca biwakowego, które mijali po drodze. Tam oglądali telewizje i jedli popcorn, a Karolek powiedział: "A nie mówiłem!".
Przeczytajcie koniecznie!!!
Przeczytajcie koniecznie!!!
2 komentarze:
według mnie ta książka jest spoko. :-)
spoko
Prześlij komentarz